
Mam następujący problem i nie wiem czy sie martwic czy tez nie ale liczę że klubowicze pomogą mianowicie do sedna sprawy. Po ostatnich mroźnych nocach dokładnie we wtorek rano zszedłem do autka i co kręci zapala i gaśnie :/ o co chodzi mianowicie jak trzymam wciśnięty pedał gazu to oki chodzi cały czas na biegu jałowym ale jak tylko puszcze gaz to gaśnie tak poprostu. i teraz pytanie wie ktoś może co to może być czy to tylko zmarznięte przewody paliwowe czy pompa paliwa ??
Polo 1.4 benzyna 96 rocznik.
Pomocy proszę :beg: