Silnik odpala i po chwili gaśnie - cóż to?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
wlodson
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 274
Rejestracja: 11 lis 2008, 8:13
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Silnik odpala i po chwili gaśnie - cóż to?

Post autor: wlodson »

Od czasu do czasu mam takie akcje, że silnik się kręci, odpala, wskakuje na obroty i po sekundzie gaśnie. Zazwyczaj po kilku / kilkunastu próbach odpala, ale zaczyna to być coraz bardziej niepokojące.
wlodson (R)
Awatar użytkownika
Michał88
Swój
Swój
Posty: 855
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:04
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Michał88 »

Ja mam coś podobnego dzieje się to po przejechaniu ok 2 km zgaszę auto wracam za 2 minuty i auto nie chce odpalić odpala i gaśnie i tak w kółko. Wie ktoś co to może być .
k
kormo7
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 14 lis 2008, 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kormo7 »

identyczne objawy były u mnie. Zawinił immobilizer.
Może wystarczy do vaga podpiąć i skasować błędy, a jak nie to albo emulator trzeba wlutować w komputer i wywalić immo, albo naprawić.
Awatar użytkownika
wlodson
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 274
Rejestracja: 11 lis 2008, 8:13
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: wlodson »

Co było z tym immo? Coś nie łączyło?
wlodson (R)
k
ko-ma
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 231
Rejestracja: 21 lis 2008, 15:58
Lokalizacja: Końskie

Post autor: ko-ma »

[quote=""wlodson""]Od czasu do czasu mam takie akcje, że silnik się kręci, odpala, wskakuje na obroty i po sekundzie gaśnie. Zazwyczaj po kilku / kilkunastu próbach odpala, ale zaczyna to być coraz bardziej niepokojące.[/quote]
Klasyka - było0 na ten temat sporo ( stare forum ).
Jeśli masz Polo 6N z rocznika 1995 - 1998 ( stara deska rozdzielcza ) - stawiam na ... poluzowany wtyk glównej wiżaki przewodów pod tablicą bezpieczników i przekaźników .
Możliwe jest także przypalenie styków któregoś bezpiecznika ( badaj że nr 8 ).
W każdym razie - to sprawdzał bym najpierw.
Awatar użytkownika
BALON
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 572
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:49
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: BALON »

spróbuj :!: :!: :!:
w paru polach to pomogło :mrgreen:
rozkręć obudowy kierownicy lub wyciągnij półke pod kierownicą (niepamiętam jak to było)
tam tak troche niżej jest czrna skrzyneczka chwycona do kolumny kierowniczej
są tam 2wtyczki :arrow: wyciągnij obie i wepnij spowrotem
i powinno być dobre :mrgreen:
Było 86c coupe 1985r <!-- s]
Awatar użytkownika
wlodson
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 274
Rejestracja: 11 lis 2008, 8:13
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: wlodson »

Dzięki! Oczywiście spróbuję. Pożyjemy, zobaczymy, ponieważ gaśnięcie było raczej losowym przypadkiem, więc trudno będzie zgadnąć, czy usterka została naprawiona.
wlodson (R)
k
kormo7
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 14 lis 2008, 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kormo7 »

jedź na vaga - przynajmniej dowiesz się gdzie szukać.
U mnie pętla indukcyjna poszła, musiałem ją wymienić i zaprogramować od nowa imo i kluczyki
Awatar użytkownika
crazy6n
Początkujący
Początkujący
Posty: 126
Rejestracja: 05 gru 2008, 20:01
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: crazy6n »

miałem cos podobnego. U mnie to była przepustnica. Musisz ją wyczyścić albo na nową wymienić
SPRZEDAM zderzak!!! viewtopic.php?f=6&t=44237
Awatar użytkownika
suff
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2474
Rejestracja: 13 lis 2008, 20:00
Lokalizacja: Berlin
Kontakt:

Post autor: suff »

ja mialem podobnie, ale obwinilem paliwo gdyz zaczelo mi sie to dziac po zatankowaniu na Slowacji. Po powrocie i zatankowaniu normalnej bezyny problemy sie zmniejszaly az calkowicie ustaly.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”