Rozrusznik

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

G
Gruszek
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 22 lis 2009, 17:51
Lokalizacja: Działdowo

Rozrusznik

Post autor: Gruszek »

Porady potrzebuje ludzie. Kręcę kluczyk - kontrolki oki. Dalej przekręcam i rozrusznik ani drgnie. Rozrusznik sprawdzony przez mechanika. Szczotki długie ( niedawno wymieniane) Na popych pali ( wiem wiem nie wolno). Są momenty że pali za każdym razem. A nie raz nie drgnie nawet. Jaka może być przyczyna?
Awatar użytkownika
ZbysheK
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 273
Rejestracja: 26 lis 2008, 23:05
Lokalizacja: WZW / WR / LU
Kontakt:

Post autor: ZbysheK »

Sprawdź kostkę przy stacyjce, częsta dolegliwość w polo.

Pozdrawiam
Obrazek

Oh well, wherever, wherever you are,
VW POLO's gonna get you, no matter how far :butcher:
G
Gruszek
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 22 lis 2009, 17:51
Lokalizacja: Działdowo

Post autor: Gruszek »

Droga wada? Ile za tą kostkę trzeba ewentualnie zapłacić? Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź :)
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

w zamienniku chyba z 10 zl.
G
Gruszek
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 22 lis 2009, 17:51
Lokalizacja: Działdowo

Post autor: Gruszek »

Jednak nie była to kostka a stacyjka coś nie łączyła. Kostka była dobra. W kluczyku zmiana immobilajzera i chodzi dalej. Dzięki za podpowiedzi :) na szrocie 100 zł stacyjka z 01 roku.
G
Gruszek
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 22 lis 2009, 17:51
Lokalizacja: Działdowo

Post autor: Gruszek »

Panowie. Znowu ten sam problem. Tym razem prąd dochodzi do rozrusznika. Nie pali. Puknę w niego raz to zapali. Kurcze cot o może być ktoś mi podpowie. I Ile to kosztuje ? :/
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

ale rozrusznik nie rusza ?
świece.kable wn..kopułka rozdzielacza i palec.
ja czyściłem wszystko i jest ok.

oczywiście rozrusznik mam jak nowy :)
G
Gruszek
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 22 lis 2009, 17:51
Lokalizacja: Działdowo

Post autor: Gruszek »

rozrusznik przeczyszczony przez mechanika. Szczotki długie jeszcze...
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Tam nie styka i nie przewodzi +12V do silnika rozrusznika czyli bendix do roboty lub wymiany.
Możesz na krótko zewrzeć dla próby czy kręci rozrusznik ale może popalić gwinty zwieraj nakrętki.
Obrazek
G
Gruszek
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 22 lis 2009, 17:51
Lokalizacja: Działdowo

Post autor: Gruszek »

Dodam jeszcze że odpala gdy uderzę rozrusznik kluczem :/ a jak chwile postoi to nie odpala już. I musze znowu go palnąć to odpali. Nie wiem co to za diabelstwo. ?????
Awatar użytkownika
Matelko
Początkujący
Początkujący
Posty: 110
Rejestracja: 16 paź 2009, 14:47
Lokalizacja: RLE > Rzeszów

Post autor: Matelko »

Jak miałem swego czasu malucha to też miałem taką zagatkę komutator ok szczotki też okazało się że trzeba było rozebrać rozrusznik bo były nadpalone styki które podawały prąd na uzwojenie. Nie wiem jak twój mechanior to przeglądał może po protu lukną tylko na szczotki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”