wejście przez bagażnik
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
wejście przez bagażnik
Witam. Mam kłopot. Zamki w drzwiach zamarzły; nie mam centralnego. Jak wejść przez bagażnik polo classic by nie rozwalić bolcy w siedzeniach??
suszarka i zamek odmrazaj
Podejrzewam że w miejscu bez dostępu prądu...hydrofor z gorącą wodą i trzymać w okolicach klamki aż puści
Ja jeszcze próbowałem odmarażac tak:
Sypiesz na patelnię gruboziarnistą sól, podgrzewasz ile się da (czyli zeby była gorąca
), sypiesz do jakiegoś woreczka z tkaniany (ja używałem poszewki na poduszkę małą typu ,,jaś"), i trzymasz przy zamku.
Przy bardzo dużym mrozie (-15) nie pomogło, ale przy mniejszym juz tak.
Sypiesz na patelnię gruboziarnistą sól, podgrzewasz ile się da (czyli zeby była gorąca
), sypiesz do jakiegoś woreczka z tkaniany (ja używałem poszewki na poduszkę małą typu ,,jaś"), i trzymasz przy zamku.Przy bardzo dużym mrozie (-15) nie pomogło, ale przy mniejszym juz tak.
heh, robiłem podobnie,
zawsze rano przed wyjazdem brałem ze sobą butelkę gorącej wody i przykładałem w okolice zamka
zawsze rano przed wyjazdem brałem ze sobą butelkę gorącej wody i przykładałem w okolice zamka
a nie prosciej kupić odmrażacz
-
AAnonymous
2 tygodnie temu mi zamki tez zamarzły i wystarczyło tylko 2 razy odmrażaczem psiknąć i już kluczyk śmigał w zamku 
najprościej kupić odmrażacz do zamków a nie jak małpa skakać po samochodzie. Choć szczerze chciałbym popatrzeć na coś takiego i się pośmiać.
Szczególnie ważne jest wrzucenie jakiegoś smarowidła (olej lub smar) do zamka jeśli odmrażacz go nie posiada w swoim składzie!
Poza tym moim zdaniem, zamarzanie zamków spowodowane jest brakiem jego smarowania.
Szczególnie ważne jest wrzucenie jakiegoś smarowidła (olej lub smar) do zamka jeśli odmrażacz go nie posiada w swoim składzie!
Poza tym moim zdaniem, zamarzanie zamków spowodowane jest brakiem jego smarowania.
[quote=""bigmisiek2008""]najprościej kupić odmrażacz do zamków a nie jak małpa skakać po samochodzie[/quote]
jak zamarza mechanizm zamka a nie sam bębnek(a tak zwykle bywa) to se można równie dobrze psiknąć w kiszkę stolcową-tyle samo to da
Trzeba wyjąć całe zamki i je nasmarować, było niedawno obszernie pisane jak
jak zamarza mechanizm zamka a nie sam bębnek(a tak zwykle bywa) to se można równie dobrze psiknąć w kiszkę stolcową-tyle samo to da
Trzeba wyjąć całe zamki i je nasmarować, było niedawno obszernie pisane jak
[quote=""bruczyk""]a nie prosciej kupić odmrażacz[/quote]
no od tego każdy zaczyna, tyle że to nic nie daje;
odmrażacz odmrozi tylko bębenek zamka i zacznie się tylko kluczyk kręcić, zamek centralny się uruchomi, "dzyndzel" wyjdzie,
ale drzwi klamką nie będzie się dało i tak otworzyć
no od tego każdy zaczyna, tyle że to nic nie daje;
odmrażacz odmrozi tylko bębenek zamka i zacznie się tylko kluczyk kręcić, zamek centralny się uruchomi, "dzyndzel" wyjdzie,
ale drzwi klamką nie będzie się dało i tak otworzyć
pod klamke tez sie da prysnąc
To nic nie da bo to wina syfu w tej kasetce zamka na bocznej ściance drzwi, która zatrzaskuje się na bolcu wystającym z budy.