Czy da się sprawdzić rok produkcji paska rozrządu?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

K
Kon.radek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 08 kwie 2009, 8:54

Czy da się sprawdzić rok produkcji paska rozrządu?

Post autor: Kon.radek »

Witam wszystkich i przechodzę od razu do rzeczy :) 2 miesiące temu wymieniłem w silniku rozrząd u znajomego mechanika. Koszt 550 złotych. Robiliśmy u niego autka w rodzinie, więc jak zawsze bez paragonu, faktury i innych papierków. Na pytanie czy pasek wykazywał ślady zużycia powiedział : "pasek jak pasek, trzeba było wymienić".. Dopiero tydzień temu spojrzałem na silnik i sprawa wygląda tak, że wszystkie 4 śruby trzymające koło pasowe są totalnie zjechane. Imbus (bodajże 6 czy 7) nie chwyci, po prostu w środku jest piękne kółeczko. Na dwóch z czterech śrub są ślady próby wykręcenia za pomocą przecinaka/śrubokręta i młotka - uderzanie w bok śruby. Patrząc na to wszystko zadaję sobie jedno proste pytanie - przyjmując że nawet odkręcił te śruby i wymienił rozrząd, to jakim kurde sposobem przykręcił je z powrotem :?: Rozmawiałem ze znajomymi mechanikami i tylko jeden z czterech powiedział, że te śruby nie zostały dokręcone, ale mechanik mógł je przykleić. Nie znam się więc czy słyszeliście o takiej metodzie na kole pasowym? Pozostałych 3 stwierdziło że dałem komuś kasę za nic :grin: Aha, co do tematu posta - znalazłem oznaczenie i nume seryjnyr paska POWERGRIP (GATES) 5427XS-135X19MM 430NV 8666. Szukałem na stronie producenta, ale kurde nic nie znalazłem. Znacie sposób na określenie roku produkcji tego paska?

Piszę żeby się nie wygłupić przed mechanikiem i nie posądzać go bezpodstawnie.

Zdjęcia prześlę wieczorem:)
_
_Bartek_
Początkujący
Początkujący
Posty: 140
Rejestracja: 18 lut 2011, 12:24
Lokalizacja: Toruń

Post autor: _Bartek_ »

Skoro nie mógł odkręcić śrub to zapewne rozwalił osłone paska pod kołem pasowym, jeśli tego nie zrobił to znaczy że nie ruszył rozrządu, już po samym pasku widać czy długo pracuje czy nie, to że odczytałeś oznaczenie już dużo mówi, niestety roku produkcji nie odczytasz, swoją droga w jakim stanie są napisy na pasku i jak wyglądają ząbki na nim.
Modyfikacje zawieszeń, podwozi oraz nadwozi, diagnostyka komputerowa Diagun X431, elektromechanika, naprawy blacharskie i lakiernicze kujawsko-pomorskie Toruń 781-803-432
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

fotka napisow na pasku i bedzie wiadomo czy wymieniony czy nie ruszany wcale.
K
Kon.radek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 08 kwie 2009, 8:54

Post autor: Kon.radek »

Niestety nie zawsze można poznać po napisach. W poprzednim aucie pasek po przebiegu ponad 100tysięcy wyglądał jak nowy jeżeli chodzi o napisy :) No nic, dolna obudowa rozrządu nie ruszona (zero śladów cięcia), 4 śruby od koła nie do ruszenia. Nie pozostaje mi nic innego jak jechać i zażądać wykręcenia tych śrub. W końcu zapłaciłem za wymianę paska, a nie za zdemolowanie śrub na kole. Tyle będzie mojej satysfakcji :glare:
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

w AEF-ie można wymienić pasek rozrządu bez zdejmowania koła na wale a obudowę da się odchylić inie połamać sam tak zrobiłem jak nie udało się zdjąć koła ponieważ ściągacz okazał się za mały.
K
Kon.radek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 08 kwie 2009, 8:54

Post autor: Kon.radek »

Jeżeli AEF to 1.4 8V to i w AEX może by się dało. Tylko co z pompą i napinaczem, bo 550 zł skasowano za wszystko. Nic, pojadę do faceta i zobaczymy co powie. Na kasę nie liczę, ale śruby niech odkręci, może przy następnym kliencie zastanowi się 2 razy ;-)
m
mistrzsieci
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka

Post autor: mistrzsieci »

Rok produkcji paska jest najczęściej podawany na jego opakowaniu (tak robią szanujące się firmy - ja wybieram contitech). Nie powinno montować się pasków starszych niż 2 lata - wiadomo nie zawsze warunki magazynowe są świetne :) Co do pomp wody i napinaczy nie ma takiej obawy o rok produkcji - ich żywotność liczona jest w tysiącach kilometrów a nie latach w magazynie :) (oczywiście po zamontowaniu części ulegają naprężeniu także rolki po 5 latach od montażu trzeba wymienić - jeśli nie przejechaliśmy wymaganego limitu kilometrów)

Ja za rozrząd - pompa, pasek napinacz do tego samego silnika zapłaciłem 220 złotych z przesyłką - montaż we własnym zakresie :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

A ja powiem ze jesli ktos smruje rolki prowadzace lub napinajace co pewien czas lub przejechane km to takie rolki spokojnie pochodza duzo dluzej jak zakladal producent. Ja zmieniam w autach swoich tylko paski a lzyska rolek smaruje i jest okej.
Pasek conti w TDI kosztowal mnie 100 zl z przesylka i wymiana we wlasnym zakresie. Rolki i pasek wygladaly na nowe wiec chyba poprzedni wlasciciel musial wymieniac niedawno. Ja tam zawsze powtarzam wymiana wymiana ale rozrzad sie tez kontroluje co pewien czas.
m
mistrzsieci
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka

Post autor: mistrzsieci »

wesol jeśli można wiedzieć czym smarujesz? Jakiś olej specjalny do tego stosujesz czy smar? Co jest najlepsze?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

[quote=""wesol""]A ja powiem ze jesli ktos smruje rolki prowadzace lub napinajace co pewien czas lub przejechane km to takie rolki spokojnie pochodza duzo dluzej jak zakladal producent. Ja zmieniam w autach swoich tylko paski a lzyska rolek smaruje i jest okej.
Pasek conti w TDI kosztowal mnie 100 zl z przesylka i wymiana we wlasnym zakresie. Rolki i pasek wygladaly na nowe wiec chyba poprzedni wlasciciel musial wymieniac niedawno. Ja tam zawsze powtarzam wymiana wymiana ale rozrzad sie tez kontroluje co pewien czas.[/quote]
to co ile smarujesz łożysko napinacza rozrządu lub łożysko rolki napinacza paska wieloklinowego w AEF-ie i zrywasz tzw. krycie łożyska czy jak?
Awatar użytkownika
cormoran
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 71
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:58
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: cormoran »

Lepiej wymienić na nowe łożysko napinacza i rolki, niż smarować. Nie jest to duży koszt, a człowiek spi spokojnie. Ja wymieniam komplet contitech co 40 KKM,
Polo 6N 1.4   8V 97r.
Polo 9N 1.2 12V 05r.
J
JANEK25
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 27
Rejestracja: 25 mar 2009, 20:50
Lokalizacja: WOLA ZARCZYCKA

Post autor: JANEK25 »

Witam a po ilu tysiącach wymieniać pasek ostatnia wymiana 178 000 a mam teraz 209 000
Awatar użytkownika
oktawian
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2010, 8:20
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: oktawian »

Wg. tego co jest napisane w programach serwisowych to należy sprawdzić / wymienić rozrząd co 30 tys. km
Awatar użytkownika
wesol
Swój
Swój
Posty: 794
Rejestracja: 05 kwie 2009, 13:05

Post autor: wesol »

[quote=""bialy0666""]to co ile smarujesz łożysko napinacza rozrządu lub łożysko rolki napinacza paska wieloklinowego w AEF-ie i zrywasz tzw. krycie łożyska czy jak?[/quote]

Używam smaru zwyklego. Mozna robic na kilka sposobow. Kiedys poprostu wyciagnalem napinacz w meganie i polozylem na kuchni elektrycznej. Smar sie wtopil i zostal na ulozyskowaniu. Mozna strzykawką z igla tez wtloczyc i tu mozna nawet nie sciagac rozrzadu. Mozna tez sciagna krycie lozyska i tam nawciskac smaru. Dlaczego tak robie?? Prosty powód. Firmy raczje oszczedzaja i nie daja za duzo smaru no i smar sie starzeje, ubywa go tez itp. Kiedys w wszelkiego rodzaju maszynach byly kalamitki i mozna bylo sobie wtloczyc smaru a dzis sie od tego odchodzi- dlaczego? Żeby na czesciach robic kase. Rolka w meganie zrobila dwukrotny przebieg jak przewidzial producent i miala sie jeszcze naprawde dobrze przy smarowaniu dodatkowym.
M
MarttiniK
Newbie
Newbie
Posty: 13
Rejestracja: 17 mar 2011, 16:21

Post autor: MarttiniK »

Zgadzam sie z Tobą wesol ja też stosuje podobna metodę i to daje naprawde bardzo dobry efekt. Żywotność takiego łozyska zależy od smarowania, jeśli jest dobre to i długo popracuje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”