Panowie możecie napisać co najczęściej musieliście "usztywniać" dokręcać itp po wymianie zawiasu na gwint? Wymieniłem już chyba wszystkie gumy wahaczy i reszty zawieszenia, usztywniłem cały wydech bo również się udzielał i dalej coś wali... Nie mogę zlokalizować co to może być...
Ja na przykład po jakichś 500set km dokręciłem każdy element zawieszenia jeszcze raz i nic nie puka ze spraw mechanicznych, natomiast ze spraw soft ware bombie półka w bagażniku, ale etam.
No właśnie zapomniałem jeszcze napisać... Stukanie a raczej walenie pochodzi gdzieś z dołu i jestem pewny na 70% ;p Co do nakrętek to jeszcze mam taki problem bo przy skręcaniu kół często słychać jakby walnięcie tzn jakby coś dobijało i zastanawiałem się czy to może być słabo dokręcona nakrętka? I jeszcze jedno również przy skręcaniu coś skrzeczy
A zbieżność zrobiłeś? Bo ten skrzek może świadczyć, że koło trze o nadkole wewnątrz, zdejmij koła i sprawdź czy pojawiły się rysy, również na wew. stronie błotnika. Huk przy skręcie może pojawiać się gdy listwa kierownicza ma luz, wtedy wewnętrzne koło podczas skrętu dobija drążek do wewnątrz i robi stuk, ale tylko raz na zakręt.
Dodam tu jeszcze, że górne mocowanie mc persona w vw jest fabrycznie niedoskonałe, mówię tak ponieważ miałem doczynienia z wieloma lepszymi rozwiązaniami np. w autach francuskich. W vw mocowanie to pozwala by górny talerzyk podczas skrętu dobijał do blachy (koło wew.).
Ostatnio zmieniony 20 maja 2011, 16:49 przez Amalena, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak zbierzność zrobiona w najlepszym zakładzie u mnie w mieście i to cyfrowo także jest dobrze... Co do obcierania to na bank nie to bo koła to estorill 15" 6j z et 33 i oponami 165/50 także nie dotyka żadnego plastiku... To nie jest szum tylko skrzeczenie jak stara wersalka czy coś w tym stylu ;p
jeżeli masz mts-a to skrzeczy najprawdopodobnie amortyzator który zaczepia o ten górny talerzyk, ja tak miałem to rozwierciłem wiekszą średnice zeby amor nie dotykał tego talerzyka i teraz cisza
temat z maja, ale dalej aktualny jak myślę
u mnie po wymianie na gwint zaczęły latać/trzeć:
- tłumik
- szyby (szczególnie od strony kierowcy)
- tapicerka skrzeczy
- tylne chlapacze przy zagłębieniach w drodze (ale to kwestia gleby:))
Paffcio chyba nie bo nie mam bardzo nisko... ogólnie wymieniłem wszystko co się dało zostaje mi jeszcze hamulce sprawdzić bo przy wciskaniu hamulca słychać obijanie się czegoś o coś ale póki co za mało godzin w dobie :/ ]
fisitko Jeśli chodzi o tapicere to są na to patenty... można kupić jakiś "szpraj" czy coś... Będę się tym interesował dopiero ;p