[6N]Po boksowaniu kół zaświecają się k. oleju i akumulatora

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

I
IGoRoFF
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 02 cze 2011, 9:25

[6N]Po boksowaniu kół zaświecają się k. oleju i akumulatora

Post autor: IGoRoFF »

Witam

Polo: 6n hatchback 5 drzwiowe rocznik 1996
Problem:
Dziś jadąc po białej drodze po wciśnięciu hamulca koła zaczęły boksować (prędkość około 40 km/h) i zaświeciły się kontrolki oleju i akumulatora
Auto jakby weszło w stan kiedy przekręcamy tylko raz kluczyk Dziwne jest że po dodaniu gazu (przynajmniej tak mi się wydaje) kontrolki pogasły i auto wróciło z powrotem do normy Na niedużym odcinku stało mi się tak dziś dwa razy :|
Czym to może być spowodowane? Akumulatorem raczej na pewno nie? Alternatorem?
Silniczek krokowy razem z przepustnicą był całkiem niedawno wymieniany (około 3-4 miesiące temu)
Czasem zdarza się że spadają obroty ale myślę że efektem tego jest
*włączone radio
*wycieraczki przednie tylna
*na maksa podkręcony nawiew
możliwe że to powoduje spadanie obrotów i można wykluczyć źle działający silniczek krokowy Więc czym spowodowane jest "gaśnięcie" auta a później jego normalna praca bez wyłączania i włączania na nowo silnika

Pozdrawiam i dziękuję za szybką pomoc
Awatar użytkownika
Arishi
Początkujący
Początkujący
Posty: 147
Rejestracja: 26 gru 2011, 22:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Arishi »

A czy przy takim hamowaniu wciskałeś pedał sprzęgła?
Hamowałeś na biegu czy na luzie?
Jeśli na biegu bez sprzegła - to normalne. Koła stają to i silnik staje.
I
IGoRoFF
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 02 cze 2011, 9:25

Post autor: IGoRoFF »

[quote=""Arishi""]A czy przy takim hamowaniu wciskałeś pedał sprzęgła?
Hamowałeś na biegu czy na luzie?
Jeśli na biegu bez sprzegła - to normalne. Koła stają to i silnik staje.[/quote]

Nie no pewnie że hamowałem ze sprzęgłem i nie na luzie a na wrzuconym biegu
Zawsze jak jadę to najpierw wciskam hamulec później dociskam sprzęgło i dalej hamuję
Awatar użytkownika
Arishi
Początkujący
Początkujący
Posty: 147
Rejestracja: 26 gru 2011, 22:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Arishi »

W takim razie to dziwne zjawisko, chyba, że koła zaczęły boksować przed naciśnięciem sprzęgła (bo np. było ślisko) to wtedy tak jak opisałem wyżej.
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

buksowanie kol to chyba jest podczas startu, u Ciebie po prostu kola sie zatrzymaly a jezeli tak to staraly sie zatrzymywac silnik i dalej jak kolega wyzej napisal tylko ty w czas wcisnales sprzeglo i wyloozowales silnik. Raz mialem podobna sytuacje chcialem sprawdzic jak slisko jest na drodze wiec nacisnalem lekko hamulec kola stanely deba silnik tez a ja lecialem okolo 30 km/h po lodzie ze zgaszonym silnikiem :)
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
Awatar użytkownika
Arishi
Początkujący
Początkujący
Posty: 147
Rejestracja: 26 gru 2011, 22:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Arishi »

Tak więc zjawisko, o które tak się martwisz jest całkowicie normalne i nie ma co się obawiać :mrgreen:
I
IGoRoFF
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 02 cze 2011, 9:25

Post autor: IGoRoFF »

Obyście mieli rację :-D Ale zauważyłem dziś że po dojechaniu do świateł i po naciśnięciu hamulca później sprzęgła i dalszym hamowaniu mocno spadają obroty Zdarza się że kilka razy spadną zanim się ustabilizują Czy to też normalna sprawa? Bo może to też ma jakiś wpływ na to usypianie silnika i jego późniejsze wybudzanie po dodaniu gazu?
Awatar użytkownika
bleah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1424
Rejestracja: 28 mar 2009, 15:44

Post autor: bleah »

[quote=""IGoRoFF""]po naciśnięciu hamulca później sprzęgła i dalszym hamowaniu mocno spadają obroty[/quote]

Może przepustnica brudna, ja tak miałem, na zakrętach przy zmianei biegu i dohamowywaniu potrafił mi zgasnąć. Wpisz w szukajce słowo przepustnica to CI wyskoczą tematy jak wyczyścić itd.


bleah
I
IGoRoFF
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 02 cze 2011, 9:25

Post autor: IGoRoFF »

[quote=""bleah""][quote=""IGoRoFF""]po naciśnięciu hamulca później sprzęgła i dalszym hamowaniu mocno spadają obroty[/quote]

Może przepustnica brudna, ja tak miałem, na zakrętach przy zmianei biegu i dohamowywaniu potrafił mi zgasnąć. Wpisz w szukajce słowo przepustnica to CI wyskoczą tematy jak wyczyścić itd.


bleah[/quote]

Może faktycznie jest to zabrudzona przepustnica Mechanik jak to mechanik wymieni/naprawi ale nie zawsze tak jakby się tego chciało Bo przepustnicę z silniczkiem krokowym max pól roku temu miałem wymienianą Kto jednak wie czy nie pozostała ta która była tylko ją odrestaurował mówiąc że ją wymienił Będę musiał do niego podjechać i niech to zrobi jeszcze raz a porządnie Chyba mało prawdopodobne jest żeby przepustnica po wymianie na nową zabrudziła się w niecałe pół roku?
Mam jeszcze pytanie czy jak po porzekręceniu kluczyka pod maską zgrzytnie to jest to wina rozrusznika? Bo miałem go parę dni temu czyszczony i zastanawiam się czy był faktycznie zrobiony czy znowu zostałem wkręcony? Zapłaciłem za to 80 zł Czy to sensowna cena za czyszczenie rozrusznika?
Awatar użytkownika
morsik2005
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 13 sie 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: morsik2005 »

"Mam jeszcze pytanie czy jak po porzekręceniu kluczyka pod maską zgrzytnie to jest to wina rozrusznika?" - mam ten sam objaw wiec sie podepne pod pytanie
CDJ
Awatar użytkownika
Arishi
Początkujący
Początkujący
Posty: 147
Rejestracja: 26 gru 2011, 22:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Arishi »

W czasie kręcenia czy tuż po?
Chyba bendiks Ci się kończy, z czego co wyczytałem na naszym forum.
Awatar użytkownika
morsik2005
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 13 sie 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: morsik2005 »

Tuz po.
CDJ
Awatar użytkownika
Arishi
Początkujący
Początkujący
Posty: 147
Rejestracja: 26 gru 2011, 22:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Arishi »

Jeśli tuż po i w dodatku zgrzyt to obstawiałbym rozrusznik.
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”