[6N] Poblem z ustawieniem rozrządu - nie odpala

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

[quote=""bialy0666""]zajrzyj do filtra paliwa[ sprawdź też czyt go czasem nie przytkało od spodu filtra masz śrubę i odkręć ją powinno cieknąć paliwo ] i uzupełnij do pełna paliwo w filtrze .
AEF to niestety kolizyjny silnik .
wyczyść klemy
jak się dłużej kręci rozrusznikiem a silnik nie odpala to kontrolki się zapalają
edit zakładam iż rozrząd jest dobrze ustawiony[/quote]

Jutro będę to wszystko sprawdzał na nowo, od nowa ustawię rozrząd, sprawdzę ustawienie początku tłoczenia, posprawdzam masę, sprawdzę ten filtr paliwa, spróbuję odpowietrzyć układ, mam nadzieję, że coś pomoże.
Chyba że paliwo wywietrzało od ponad miesięcznego leżakowania w zbiorniku? :niewiem: Co jest chyba raczej mało prawdopodobne.
Obrazek
Awatar użytkownika
krzychu20
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3262
Rejestracja: 19 sty 2011, 20:03
Lokalizacja: okolice Przemyśla

Post autor: krzychu20 »

[quote=""kwiat_osz""]Chyba że paliwo wywietrzało od ponad miesięcznego leżakowania w zbiorniku? [/quote]

Chyba,że ktoś Ci spuścił :crazy: Ropa nie "wywietrzeje" ;)
Posprawdzaj wszystko dobrze i czy napięcie na elektrozaworze pompy jest
k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

Dziś sprawdziłem wszystko raz jeszcze, ustawiłem ponownie rozrząd, wszystkie znaki się zgadzają, paliwo dochodzi do pompy, z pompy do wtrysków też dochodzi, filtr pełny po brzegi, przepływ paliwa przez filtr jest. Elektrozawór na pompie cyka po przekręceniu kluczyka. Podczas kręcenia silnikiem w rury wydobywa się ledwo zauważalny biały dymek, bardziej przypomina to parę niż spaliny i to mnie najbardziej zastanawia...czy nie powinien wydobywać się czarny dym? :niewiem: Aczkolwiek po przyłożeniu dłoni pod rurę czuć później woń spalin
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

na pewno jedna świeca padła?
jeśli silnik nie zaskoczy to biały dym z ON
k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

[quote=""bialy0666""]na pewno jedna świeca padła?
jeśli silnik nie zaskoczy to biały dym z ON[/quote]

Sprawdzałem każdą ze świec z osobna przed wkręceniem, wszystkie były ok, podczas dokręcania ta jedna się rozpadła na 2 części...ale sprawdzę raz jeszcze. Na prawdę nie mam pojęcia o co może chodzić, przed rozbiórką silnik palił na dotyk :niewiem: Głowica wyglądała dobrze, oglądałem ją przed montażem, nie dostrzegłem żadnych uszkodzeń, podczas kręcenia nie ma żadnych stuków ani nic z tych rzeczy, zatem teoretycznie wszystko powinno być ok. Chyba że wtryski padły, ale od leżenia raczej się nie uszkodziły :niewiem: Jeszcze chwila i AEF ze mną wygra i odprowadzę go do magika :banghead:
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

sprawdź czy napięcie mają świece po przekręceniu kluczyka na grzanie .po za tym na razie :scratch:
a sprawdzałeś rozrząd przed zdjęciem głowicy ?
edit ;jeśli wał został obracany przy zdjętej głowicy może jest przestawiony o 1 obrót wtedy masz tez 1 tłok w GMP tylko między innym cyklami pracy ?
pisałeś coś o słabych klemach , może aku słabe zeruje ci liczniki ? jeśli nie rozrząd i paliwo [ może pociąga powietrze pomiędzy filtrem a pompą] , krótko mówiąc trudno na odległość jednoznacznie stwierdzić muszę zgadywać
k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

Przed zdjęciem głowicy rozrząd oczywiście został ustawiony na znakach, wszystko było ok.
Samochód był przepychany ze zdjętą głowicą ale na luzie, wtedy wał chyba się nie obraca :niewiem: Szczególnie że podczas ponownego montażu głowicy znaki na wale były w tym samym miejscu co przed jej zdjęciem.
Dziś zauważyłem pewną rzecz, niestety nie mam ze sobą miernika ale...odłączyłem zasilanie od listwy świec żarowych i auto zachowuje się identycznie jak przed odpięciem, kontrolka świec zapala się, po chwili zaczyna mrugać, gaśnie, przekaźnik cyka, a silnik kręci tak samo jak z podpiętym zasilaniem świec :niewiem: Coś mi się tu nie podoba, czy bez zasilania na świece kontrolka i przekaźnik powinny się tak objawiać? :niewiem: Muszę wygrzebać jakieś łączniki oczkowe i chyba spróbować podpiąć świece na krótko pod aku

EDIT:

Dałem sobie rade bez miernika, wychodzi na to, że nie dochodzi napięcie na listwę świec żarowych albo dochodzi tyle że zaniżone, podłączyłem żarówkę pod minus z aku a plus podpiąłem pod te 2 kabelki które zasilają listwę wtryskową, no i po przekręceniu kluczyka żarówka nie świeci. Dorwę miernik to będę wiedział dokładnie. Dodatkowo wykręciłem 2 wtryski no i nie widać aby świece grzały, powinny robić się pomarańczowe, prawda? :niewiem: Mam wrażenie, że pod sam koniec grzania robią się ciutkę pomarańczowawe, ale nie wiem czy faktycznie tak jest, czy mam takie złudzenie od wpatrywania się :banghead: Z tego co pamiętam jak sprawdzałem kiedyś świece to robiły się pomarańczowe jak żarówka, te na bank takie nie są :niewiem:
A tak swoją drogą, to byłem przekonany, że z taką temperaturą jaka teraz panuje auto powinno odpalić nawet beż świec :niewiem:
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

świece powinny rozgrzać się prawie do białości , nawet przy dodatnich temperaturach świece muszą działać poprawnie przynajmniej dwie ale rozruch jest utrudniony , przy jednej nie odpalisz .
odłącz przewód od listwy świec i podepnij żarówkę , jeśli świeci normalnie to świece padają , nie zawsze świeca pobierając prąd działa prawidłowo .
podłącz na krótko tylko przez bezpiecznik w skrzynce nad aku nr SA3 50 A przy okazji sprawdź stan połączenia przewodów przy bezpieczniku .
obstawiam jednak świece .
edit mam nadzieje iż następny AEF przegra bez magika .
k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

[quote=""bialy0666""]świece powinny rozgrzać się prawie do białości , nawet przy dodatnich temperaturach świece muszą działać poprawnie przynajmniej dwie ale rozruch jest utrudniony , przy jednej nie odpalisz .
odłącz przewód od listwy świec i podepnij żarówkę , jeśli świeci normalnie to świece padają , nie zawsze świeca pobierając prąd działa prawidłowo .
podłącz na krótko tylko przez bezpiecznik w skrzynce nad aku nr SA3 50 A przy okazji sprawdź stan połączenia przewodów przy bezpieczniku .
obstawiam jednak świece .
edit mam nadzieje iż następny AEF przegra bez magika .[/quote]

Zarówkę podpiąłem pod te 2 kabelki które idą do listwy świec, no i niestety nie świeciła, zatem obstawiam jakąś przerwę na tej okrągłej wtyczce, choć trochę to dziwne, bo np elektrozawór od pompy cyka, a połączenie jest na tej samej okrągłej "wtyczce". Dziś robiłem to na szybko, ale jeszcze raz na spokojnie wszystko posprawdzam tym razem z miernikiem i mam nadzieję, że to będzie wina tego zasilania świec.

Hmm, któryś już raz czytam o skrzynce z bezpiecznikami nad aku, ale u mnie nie dostrzegłem żadnej skrzynki z bezpiecznikami w komorze silnika :niewiem: Chyba dopiero po 2000 były jakieś bezpieczniki i przekaźniki pod machą? :niewiem:
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

u mnie AEF-a poskładali w 1998 r i ma skrzynkę bezpieczników na aku .
k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

[quote=""bialy0666""]u mnie AEF-a poskładali w 1998 r i ma skrzynkę bezpieczników na aku .[/quote]

Mój jest z początku produkcji, może wtedy nie jej nie montowali? :niewiem: Usilnie próbuję odnaleźć jakieś foto komory silnika aby porównać, ale wraz nie wiem gdzie ta skrzynka powinna być :niewiem: No ale myślę, że zorientowałbym się że to skrzynka bezpieczników, w końcu to nie pierwsze auto jakie widzę.
Obstawiam, że to ta skrzyneczka na aku jak w tym temacie viewtopic.php?f=176&t=28014&hilit=termostat+sdi&start=20 , u mnie czegoś takiego nie ma...w takim razie gdzie by były bezpieczniki od świec żarowych? :niewiem:
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

prawdopodobnie nad płyta przekaźników[ lub za płytą ] w kabinie gdzie masz bezpieczniki, o mocy 50A
k
kwiat_osz
Początkujący
Początkujący
Posty: 101
Rejestracja: 19 paź 2011, 5:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kwiat_osz »

No dobra, to trzeba zaopatrzyć się w jakieś grube przewody i pobawić się w podpinanie na krótko. Dziś na szybko podpiąłem na krótko jakimś kablem chyba 1,5mm2 to strasznie się grzał przewód :angry: Zdam relację co z tego wyjdzie

A mam jeszcze pytanie, od czego są te wszystkie zawory(zaznaczone strzałkami) na pompie wtryskowej?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

szukaj tu
Obrazek
tylko nie w tych bezpiecznikach u mnie pod nimi są przekaźniki [ listwa z bezpiecznikami się odkręca ] i gdzieś tam powinien być .
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

[quote=""kwiat_osz""]

A mam jeszcze pytanie, od czego są te wszystkie zawory(zaznaczone strzałkami) na pompie wtryskowej?
Obrazek
Obrazek[/quote]
podobna pompa jak u mnie , na górze pompy masz potencjometr odczytujący położenie dźwigni przyśpieszenia , poniżej czarne z przewodem to już chyba pisałem w twoim temacie z cieknącą pompą ,a zawór stop poczytaj tu http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... zaw%C3%B3r
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”