Witam autko coś mi straszne dużo pali w granicach 9l na 100 km. Sprawdziłem sczelność wzrokowo przewodów paliwowoych i jest chyba ok. Termostat jest do wmiany mam ciągle 70 stopni ale chyba nie wpłynoł by tak drastycznie na spalanie. Jak odpalam autko to kopci na biało (nie bieże oleju, płyn chłodniczy czysty) i zostawia na trawie czarny nalot tak jak by wypluwał paliwo. Obroty na jałowym biegu 1k na ssaniu, natomiast bez około 950. Cykl jazdy mieszany i nie przekraczam 3k obrotów.
[quote=""lionheart198""]Termostat jest do wmiany mam ciągle 70 stopni ale chyba nie wpłynoł by tak drastycznie na spalanie.[/quote]
Jazda na niedogrzanym silniku ma wpływ na spalanie i to spory. Zrób to najpierw i nie czekaj nie wiadomo na co a wtedy będzie można diagnozować jeśli nie będzie poprawy (a będzie na pewno!)
Przy takiej temp. silnika jeszcze alternator dostaje baty, bo świece żarowe pracują i samochód zmulony, bo musi to wszystko uciągnąć. Dlatego masz takie spalanie.
zima jest to co sie dziwicie ze spalanie rosnie ? ale 8 litrow to za duzo jak na 1.9d. JAk koledzy mowia niedogrzany silnik moze troche wiecej palic ale zeby 8 to dziwne
Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Ja stawiam ze juz moze wtryski zaczynaja lać. Pamietam jak kiedys ojciec mial kadetta 1.6D no i po wymianie koncowek spalanie spadlo. Lepiej rozpyla rope to i efektywniej sie spala no i wiecej energii jest a wiec i mniej moz ejej spalic zeby napedizc auto.
Swoja droga jakie sa koncowki( symbol) w AEF jakie koszty i gdzie szukac?
końcówki łatwo dostepne cena też w miare THM angielskie około 30zł bosch troche droższe około 50 symbol 297 przerabiałem ten temat pół roku temu dajcie to specjaliście ja nie duzo brakło i bym zepsuł sobie nowe końcówki oddałem to w dobre ręce i jest ok tak że patrzcie komu dajecie to najlepiej samemu wykręcić i dać do sprawdzenia taniej to wyjdzie
ja niedawno wymieniłem termostat i jakoś specjalnie tego nie odczulem w spalaniu, w mieście mi łyka 7,5 ON (staram się go trzymać na obrotach pow.1600 z reguły ok.2000) .wydaje mi sie, że to norma.na trasie spalanie to 5,3 czy to norama? dodam, ze mi trochę dymi
duzo za duzo. Zona jezdzi polem i wydaje mi sie ze tylko deczko wiecej pali jak TDI w golfie ale to tylko takie moje spostrzezenia. Oba pala w cyklu mieszanym tak do 6l. Diesle nie maja czegos takiego jak ssanie nie potrzebuja wiecej paliwa jak sa zimne, nie pala wiecej z tego powodu ze jeszcze nie osiagnely temp pracy czyli 60 stopni.
to w czym może być przyczyna dużego spalania ?
Auto jest po wymianie wszystkich filtrów, oleju, rozrządu (ogólny przegląd w serwisie VW - powiedzieli że auto jest w dobrym stanie). Nie kopci silnik pracuje dosyć cicho jak na diesla w porównaniu do starszego modelu polówki gdzie silnik chodził jak traktor i wszystko w samochodzie się trzęsło jak był zimny. Kopcił jak smok a palił w tych samych warunkach max 6 litrów - zimą w lecie w granicach 5 a na trasie 3,8L.
Dolacze sie do tego teamtu i powiem tak na miescie czy to lato z klima czy pora zimowa autko pali zawsze 7.5l/100km a poza miastem w trasie to zwykle 5.2-6l/100km ale to juz zalezy od buta. Pompa LUCAS nic nie modzona kompresja sprawdzana idealna wtryski po ustawieniu i czyszczeniu z syfu. Pali tyle i nic sie nie zmieni. Nie czarujmy sie to AEF silniki sterowane "sznurkiem" a nie komputerem jak to ma miejsce w TDI czy juz nawet SDI gdzie pompa sterowana jest elektronicznie. Byc moze inne diesle pala mniej ale pamietajcie ze to juz 1.9 pojemnosci i czyms trzeba to napoic i palic mniej nie bedzie zbytnio.
Muszę zgodzić się z kramer-em jestem jako najstarszy właściciel, bo od 97r
Na podstawie 12 letniej eksploatacji AEF, nie jest to silnik o powalającej mocy ani też strasznie oszczędny.
Jazda po samym mieście spalanie z autopsji ponad 7 do 8 litrów ON
Jazda na trasie spalanie od 5 do 5,7 litrów ON
Ja nie narzekam na spalanie. Pali mi 6-6,5l mimo, ze praktycznie nie jezdze na trasie, a codziennie rano stoję w 4-kilometrowym korku. Staram się jednak jezdzic jak najbardziej oszczędnie.