Kolego miałem podobny objaw, niska predkosc i tak na boki bujało.
Amorki mozliwe, aczkolwiek obstawiałbym cos z oponami lub felgami. U mnie byla poprostu sliwa, ale nie z boku opony tylko wybrzuszenie na bierzniku, najproscie mowiąć jajo a nie opona

. Widac to było dobrze dopiero po podniesieniu auta i sprawdzeniu opony.
Radze sprawdzic opony jak i felgi czy nie są krzywe, zwracają szczególną uwage na tylnią oś, ewentualnie wywazyc.
U mnie bujanie wystepowało przy ok 30km/h, drzenie auta przy 70km/h, a nie mowie juz co bylo przy 140km/h ;/
Jesli masz podobne objawy, unikaj mimo wszystko wysokich predkosci i postaraj sie jak najszybciej zwalczyc usterke pozniewaz cierpi na tym zawieszenie. Dodam tylko ze ja nie mam gleby, Bilstein B4 u mnie.
