[6n2] Problem z blokującą się kierownicą

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

g
gumix
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 03 sie 2010, 10:19

[6n2] Problem z blokującą się kierownicą

Post autor: gumix »

Witam wszystkich forumowiczów.

Jakieś 3 tyg temu kupiłem sobie pierwsze auto VW Polo 1.4 benzyna 2000r. Od razu zaznaczam, że mam małą wiedzę na temat "co pod maską piszczy".
Po 3 tygodniach jazdy (głównie po mieście) 2-3 razy spotkałem się z następującym problemem, który mocno mnie zaniepokoił.
Więc tak, zdarzało się to kiedy wjeżdżałem z drogi na parking (mała prędkość, dość mocny skręt) i po wykonaniu tego skrętu, kierownica nie odbiła, nie dało także się jej przekręcić. Troszkę spanikowałem i nawet nie wiem jak sobie z tym radziłem, za ostatnim razem zgasiłem i zapaliłem silnik i kierownicą mogłem kręcić (nie wiem czy akurat to pomaga). Oczywiście udam się z tym do mechanika ale wcześnie pytam Was o zdanie na ten temat.
Drugi wydaje się mniejszy problem, kiedy odpalam auto pierwszy raz w ciągu dnia lub po dłuższym staniu nie zawsze odpala za pierwszym razem bez dodania gazu, z gazem odpala zawsze. Jak już odpali to działa bardzo cicho, regularnie i miło dla ucha :)

Ogólnie jestem zadowolony na razie z samochodu jest zadbany czysty i wydaje się w dobrym stanie tylko ten niepokojący objaw kierownicy. Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Gabriel
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 17 lut 2010, 10:48
Lokalizacja: Rybnik Śląśka okolica :)

Post autor: Gabriel »

Siemka a sprawdzałeś czy masz płyn układu wspomagania kierownicy ?? może coś tam siedzi :blind:
g
gumix
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 03 sie 2010, 10:19

Post autor: gumix »

Hmm a może i to dobry trop bo przypomniało mi się jak bardziej doświadczony kierowca ruszał nim na pełnym skręcie i mówił, że słyszy jakiś świst tak jakby od wspomagania.
Doczytam gdzie sprawdza się płyn, chyba że ktoś podpowie :)
Czy sporadyczne luzy na kierownicy mogą mieć coś wspólnego ze wspomaganiem ?
Awatar użytkownika
Gabriel
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 17 lut 2010, 10:48
Lokalizacja: Rybnik Śląśka okolica :)

Post autor: Gabriel »

zbiornik na płyn jest po stronie pasażera (ja mam zieloną nakrętkę)
g
gumix
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 03 sie 2010, 10:19

Post autor: gumix »

Oczywiście zbiornik jest tam gdzie opisujesz z zieloną nakrętką. Być może idziemy w dobrym kierunku bo miarka pokazała poziom poniżej minimum, mam nadzieję, że to jest powód mojego problemu.
Chciałbym uzupełnić płyn sam, nie płacąc mechanikowi. Czy trzeba spuścić pozostałości po poprzednim, czy wystarczy dolać? Jeżeli dolać to jaki? Ja słyszałem, że powinienem dolać i ważne jest żeby był to płyn tego samego koloru. Proszę o rady.
Awatar użytkownika
Gabriel
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 17 lut 2010, 10:48
Lokalizacja: Rybnik Śląśka okolica :)

Post autor: Gabriel »

nie chcę Ci źle doradzić może ktoś bardziej doświadczony się wypowie , ale z tego co wiem to można dolać nic się nie stanie a jaki to zapytaj mechanika lub w serwisie WV
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

bardziej to wyglada na uszkodzona blokade kierownicy niz niski poziom plynu ?
[quote=""gumix""]
Czy trzeba spuścić pozostałości po poprzednim, [/quote]
wystarczy dolewka
[quote=""gumix""]Ja słyszałem, że powinienem dolać i ważne jest żeby był to płyn tego samego koloru. Proszę o rady.[/quote]
a jaki masz kolor plynu zalany ? zielony ? oryginal to VW G 002 000

niektorzy leja to :
http://allegro.pl/item1163205288_olej_p ... al_vw.html
g
gumix
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 03 sie 2010, 10:19

Post autor: gumix »

Kupiłem płyn dedykowany do VW, koloru zielonego, tej samej firmy co w Twoim linku, o numerze 06162, butelka kształt ten sam, troszkę inne etykiety. Podejrzewam, że jest to dokładnie to samo.

Kolor mojego płynu oryginalnego jest ani zielony, ani czarny taki brudno zielony. Sprzedawca powiedział, że jeżeli jest poniżej poziomu minimalnego i ma taki kolor to sugeruję wymienić całkiem z uwagi na pompę i cały układ wspomagania. Posłucham jego rady tym bardziej, ze litr który zakupiłem wystarczy do zalania pustego układu wspomagania.
Tak więc problem pozostaje jak spuścić stary płyn. Gdyby ktoś to robił samemu proszę o instrukcję :).
Z uwagi na parodniowy wyjazd samochód czeka na zamianę płynu do początku następnego tygodnia. Jak tylko to zrobię podzielę się z wami jak mi poszło i jakie są efekty.
Po zrobieniu wywiadu i objawach sugeruję, że moje problemy są od poziomu płynu a nie od uszkodzonej blokady kierownicy. No ale za parę dni się przekonamy. pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ kierowniczy”