Witam serdecznie,
Polo 9N3 / 2006 / 1.4 TDI
Od jakiegoś czasu coś piszczy, dzwoni lub lepszy okreslenie to 'cyka' w lewym przednim kole ( od strony kierowcy ).
Dźwięk, można porównać do obcierania dwóch metalicznych części o siebie. Dzwoni caly czas podczas jazdy. Dźwięk
się nasila w przyplywie prędkości i zwalnia gdy hamuje. Gdy nacisne tylko na pedał hamulca, dźwięk automatycznie znika,
poczym po puszczeniu znow sie pojawia.
Byłem dziś i wczoraj u mechanika. Wymienione zostały klocki ( na nowe, lepsze ), dodatkowo tarcze hamulcowe. Teraz Pan mechanik
próbuje zwalić winę na piastę, która faktycznie ma lekkie odchyły podczas jazdy. Pytanie tylko, czy piasta ta może powodować owy
dźwięk piszczenia?
Dodatkowo gdy hamuje, zaczyna ewidentnie trząść kierownicą - ale to jak wyjaśniono, jest bodajże przyczyną tego, że piasta ma
lekkie odchyły na lewo i na prawo.
Dodatkowo także, dźwięk dzwonienia znika gdy skręcam samochodem w prawo. ( w lewo dalej jest ).
Nie wiem co mam robić z tym fantem, jestem troche zdesperowany, bo nei wiem czy kolejna wymiana ( tym razem piasty ) cokolwiek
pomoze na to dzwonienie, ktore z dnia na dzien staje sie co raz bardziej nie do zniesienia.
P.s - w momencie hamowania, slychac takze cykanie jakby w bezpiecznikach. Czy moga to byc problemy z ABS-em, a i czy to mozliwe,
ze pekla obudowa od ABSu i dlatego moze tak dzwonic ( i takie przypadki znalazlem )
Proszę o jak najszybszą odpowiedź,
Bede wdzieczny za jakiekolwiek wskazówki!!!