[Classic] osad na korku wlewu oleju silnikowego

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

a
agatha
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 27 lis 2008, 17:04
Lokalizacja: Otwock

[Classic] osad na korku wlewu oleju silnikowego

Post autor: agatha »

witam ..
i mam pytanie..po odkręceniu korka wlewu oleju silnikowego,zauważyłam na nim osadzoną od środka,jasną maź.Co to oznacza?czy to jest szkodliwe dla silnika,co może być przyczyną i jak to zniwelować?A może to jakieś naturalne procesy?..z góry dziękuję za odpowiedż..Agata
Awatar użytkownika
madmax
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1104
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: madmax »

Zrobiło się chłodniej a przy krótkich dystansach silnik nie zdąży sie rozgrzać. Nie jest to niebezpieczne ani szkodliwe.

[quote=""agatha""]jak to zniwelować?[/quote]
Zrobić dłuższą trasę :)
moja czerwona taczka
Ślesin 2007 ║ Więcbork 2008 ║ Ślesin 2009 ║ Pławniowice 2009 ║ Ślesin 2011 ║ Dzierżązna 2011 ║ Ślesin 2012 ║ Dzierżązna 2013
Obrazek
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

przyczyna taka ze jezdzisz na krotkich dystansach i sie silnik nie dogrzewa , wytraca sie para wodna czy tam parafina i sie robi taka maż.
Tego sie uniknac nie da jak robisz tylko po pare km. Dobrze byloby go co jakis pogonic na trasie zeby to "odparowało".
czy to jest szkodliwe dla silnika
Ewentualnie ten syf moze przymarznac w odmie i wywalic olej przez np. bagnet
C
Crazy
Swój
Swój
Posty: 946
Rejestracja: 15 lis 2008, 11:05
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Crazy »

[quote=""agatha""]i jak to zniwelować?[/quote]
jechać te parę kilometrów na 1 biegu :D
Popędzić trochę dłużej zwierza po aswalcie, i zniknie.
a
agatha
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 27 lis 2008, 17:04
Lokalizacja: Otwock

Post autor: agatha »

dzięki :D ,uspokoiłam się bardzo,bardzo..fakt-do pracy mam tylko kilka kilometrów i zanim silnik sie rozgrzeje już tam jestem...pozdrawiam i jeszcze raz dziekuję ..
ps.nie wiem,czy kiedykolwiek komus sie odwdzięczę jakąś poradą,ale może..kto wie..
Awatar użytkownika
Stawer
Początkujący
Początkujący
Posty: 115
Rejestracja: 20 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Dublin/ Lublin

Post autor: Stawer »

Dodajcie chlopaki (co sam teraz przerabiam), ze warto obejrzec zachowanie wskaznika temp., czy aby przypadkiem samochod w ogole sie nie nagrzewa. Kwestia wymiany termostatu itp.

Od razu dodam, ze wiem ze w tym przypadku pewnie chodzi tylko o krotkie dystanse.
Awatar użytkownika
ragiern
Swój
Swój
Posty: 901
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:02
Lokalizacja: ostróVWielkopolski

Post autor: ragiern »

Nic dodać, nic ująć. Chłopaki już wszystko dokładnie opisali. ;)
[quote=""agatha""]czy to jest szkodliwe dla silnika?[/quote]
Nie pod warunkiem, że ta maź nie zamarznie Ci zimą w odmie.
MOJE SAMOCHODY:
1. Volkswagen Polo III (2006-2012) --> 20.013 km --> Obrazek
2. Peugeot 207 (2012-2021) --> ponad 66.417 km --> Obrazek
3. Dacia Duster I (2020-...) --> ponad 24.400 km --> Obrazek
r
rysiek123
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 07 gru 2008, 17:26

Post autor: rysiek123 »

Witam mi włąsnie zamarzła maż w odmie i wywaliło olej bagnetem, pytanko czy muszę mogę chwilę na tym jeżdzić po dolaniu oleju i autko musi znowu stać 1 nockę pod chmurką



Witam mi włąsnie zamarzła maż w odmie i wywaliło olej bagnetem, pytanko czy muszę mogę chwilę na tym jeżdzić po dolaniu oleju i autko musi znowu stać 1 nockę pod chmurką
Awatar użytkownika
Pestka772
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 13 paź 2009, 19:01
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Pestka772 »

Nie będę zakładać nowego tematu bo jest podobny,chodzi o tzw majonez, staram sie pilnować by auto się nagrzało jak najszybciej i itp a majonezik wciąż się pojawia, myślę żę około 20km w jedną stronę to nie jest zbyt krótki odc jaki pokonuje i autko zdąży się nagrzać (fakt że mały błąd popełniłem kupując termostat verneta ale to było na szybko i innych nie było)auto łapię 90st i je trochę cisnę, więc wina może leży w jakości oleju?? Niby mam Castrola Magnatec 5w40 tyle że kupiony luzem z beczki :/ więc kto wie co to za shit i dlatego mi tak kiśnie pod korkiem.
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

różnie to bywa z olejami, oleje te stricte syntetyki powinny powodować na krótkich trasach występowanie na korku osadu barwy lekko białawej lub dla olejów gorszej jakości czy mineralnych osad żółty.
U mnie jest 10W40 na bazie syntetyku i jest osad lekko biały, wcześniej na półsyntetyku był osad koloru żółtego.
myślę że nie ma się co tym przejmować taki osad to norma a u nas nie ma autostrad i dlatego mamy z odmą czasem problem.
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
Pestka772
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 13 paź 2009, 19:01
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Pestka772 »

No tak, ale to trochę denerwujące,bo pierwszy raz jak to zobaczyłem to myślałem że mam już po uszczelce pod głowicą. U mnie osad jest taki beżowy :P heh autostrady...marzenia :P w sumie na co nam autostrady jak i tak trzeba by płacić za przejazd ;p
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

no właśnie, to jest polska ...płacimy za odcinek autostrady z ograniczeniami typu prędkość czy roboty drogowe, ba autostradą bym to nie nazwał.... co kilka lat to się do remontu nadaje także...
płacimy za nie a są bardzo krótkie, za kasę robimy spokojnie 50-100 km więcej więc po co się tam pakować,
zawsze unikam takich dróg bo szlag mnie trafia, że polak kroi polaka w ten sposób...
No comments....
civic r18a2/407 1,6 HDi
W
Widmo
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 30 wrz 2009, 21:32

Post autor: Widmo »

Huh, właśnie dzisiaj wszedłem an forum z zamiarem napisania o dziwnej, napotkanej mazi, podczas dolewania oleju, ale już jestem spokojny.

Jedni mi mówili, ze tak w serwisie smarują korek, żeby coś tam się nie stało, a inni, że jakaś uszczelka mi poszła i przez to maź się tworzy. Dzięki za te informacje :)
Zapraszam na polskie forum ze zbiorami BBCode\'ów - Kody, których nie znajdziesz nigdzie indziej!
v
volks85
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 52
Rejestracja: 08 lip 2009, 11:19
Kontakt:

Post autor: volks85 »

Powody mogą być trzy:

1. Krótkie dystanse i nie rozgrzany silnik (skrapla się para wodna, wilgoć)
2. Słabej jakości lub zużyty olej silnikowy
3. Uszkodzona uszczelka pod głowicą – do komory dostaje się płyn chłodniczy (sprawdzaj stan płynu, jeśli go ubywa to może być uszczelka)
Awatar użytkownika
ragiern
Swój
Swój
Posty: 901
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:02
Lokalizacja: ostróVWielkopolski

Post autor: ragiern »

Faktycznie mogą to być te trzy przyczyny, ale w 90% przypadków jest to kwestia niedogrzanego silnika.
Ja co roku walczę z tym dziadostwem. :(
Ostatnio zmieniony 07 cze 2012, 11:02 przez ragiern, łącznie zmieniany 1 raz.
MOJE SAMOCHODY:
1. Volkswagen Polo III (2006-2012) --> 20.013 km --> Obrazek
2. Peugeot 207 (2012-2021) --> ponad 66.417 km --> Obrazek
3. Dacia Duster I (2020-...) --> ponad 24.400 km --> Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”